sobota, 14 lipca 2012

Upowszechnił się nawyk dzielenia czynności Boga pomiędzy trzy Osoby

Osoby Boskości, stanowiące jedność, mają jedną wolę. Zawsze działają razem i każda, nawet najmniejsza rzecz, podejmowana przez jedną Osobę, wykonywana bywa za milczącą zgodą pozostałych dwóch. Każdy czyn Boga dokonywany jest przez Trójcę Świętą w Jedności. W tym miejscu stajemy przed czymś, czego nie potrafimy uniknąć - przed odbieraniem Boga w kategoriach ludzkich. Postrzegamy Boga jako analogię człowieka, co skazuje nas na brak ostatecznej prawdy. Jednak jeśli w ogóle chcemy myśleć o Bogu, zmuszeni jesteśmy tak czynić, przystosowując stworzone myśli i słowa do Stwórcy. Prowadzi to do zrozumiałego błędu polegającego na tym, że Osoby Boskości spostrzegamy jako naradzające się między sobą osoby, które - podobnie do ludzi - osiągają zgodę drogą wymiany myśli. Zawsze odnosiłem wrażenie, że Milton osłabił swój słynny „Paradise Lost”, przedstawiając Osoby Boskie naradzające się w sprawie odkupienia rodzaju ludzkiego.

Gdy Syn Boży jako Syn Człowieczy chodził po ziemi, często zwracał się do Ojca, a Ten Mu odpowiadał. Teraz jako Syn Człowieczy wstawia się u Boga za swym ludem. Przekazany w Biblii dialog Ojca i Syna należy rozumieć jako rozmowę między Ojcem Wiecznym a Człowiekiem Jezusem Chrystusem. Ta stała, odwieczna, bezpośrednia więź między Osobami Boskimi nie zna dźwięku, wysiłku, ani ruchu.

Pośród wiecznej ciszy
Wypowiedziane zostało pozbawione końca Słowo Boga.
Nikt Go nie usłyszał, jedynie Ten, który zawsze mówił,
I cisza została przerwana.
O cudowny! O ubóstwiany!
Nie słychać żadnej pieśni ani dźwięku
Ale wszędzie i w każdej godzinie
W miłości, w mądrości i w mocy
Ojciec wypowiada swe umiłowane Wieczne Słowo.

Frederick W. Faber

Wśród chrześcijan upowszechnił się nawyk dzielenia czynności Boga pomiędzy trzy Osoby wedle ich kompetencji, np. przypisywanie dzieła stworzenia Ojcu, odkupienia - Synowi, odrodzenia – Duchowi Świętemu. Jest to tylko częściowo zgodne z prawdą, gdyż Bóg nie może rozdzielać się na części, tak aby jedna Osoba Boska pozostawała bierna podczas gdy inna działa. W Piśmie świętym wszystkie trzy Osoby w harmonijnej  jedności   wykonują   wszelkie dzieła we wszechświecie.

W Piśmie świętym dzieło stworzenia przypisane jest Ojcu (Rdz 1,1), Synowi (Kol 1,16) i Duchowi Świętemu (Hi 26,13 i Ps 104,30). Wcielenie ukazane jest jako zgodne działanie Trzech Osób (Łk 1,35), mimo iż tylko Syn stał się ciałem, aby zamieszkać między nami. Podczas chrztu Chrystusowego Syn wychodzi z wody, Duch zstępuje na Niego, a głos Ojca rozlega się z nieba (Mt 3,16 - 17). Najpiękniejszy za pewne opis dzieła odkupienia zawiera List do Hebrajczyków 9,14, mówiący o tym, że Jezus Chrystus przez Ducha Świętego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu. W opisie tym widzimy wspólne działanie Trzech Osób Boskich.

Zmartwychwstanie Chrystusa jest również przypisywane i Ojcu (Dz 2,32), i Synowi (J 10,17,18), i Duchowi Świętemu (Rz 1,4). Zbawienie pojedynczego człowieka przedstawione zostało przez apostoła Piotra jako dzieło wszystkich Trzech Osób Boskości (1 P 1,2), a zamieszkanie serca chrześcijanina zapowiada Ojciec, Syn i Duch Święty (J 14, 15 - 23). Jak już wcześniej powiedziałem, doktryna Trójcy Świętej jest prawdą dla serca. To, że nie może być ona zadowalająco wyjaśniona, świadczy jedynie na jej korzyść, a nie podważa jej. Prawda Trójcy Świętej musi być objawiona, gdyż nikt nie jest w stanie jej sobie wyobrazić.

O Błogosławiona Trójco!
O najprostszy Majestacie! O Trzy Osoby w Jednej!
Na zawsze jesteście Bogiem samym.
Święta Trójco!
Błogosławiona równa Trójko!
Jeden Boże, Ciebie wychwalamy.
Frederick W. Faber

A.W. Tozer  z książki „Poznanie Świętego”

Frederick William Faber (ur 28 czerwca 1814 w Calverley (Yorkshire), zm. 26 września 1863) – angielski pisarz i teolog anglikański, a później katolicki.Jego dziadek, Thomas Faber, był wikarym w Yorkshire. Faber ukończył gimnazjum w Harrow oraz Balliol College na Uniwersytet Oksfordzkim, gdzie studiował teologię. W 1839 przyjął święcenia anglikańskie, zostając proboszczem w Ambleside. W poglądach teologicznych był zwolennikiem Johna Newmana, późniejszego konwertyty i kardynała katolickiego. Faber pozostając anglikaninem, zbliżył się do Kościoła katolickiego, m.in. został w 1843 przyjęty na prywatnej audiencji przez papieża Grzegorza XVI. 17 listopada 1845 przeszedł na katolicyzm. W 1847 otrzymał święcenia kapłańskie, rok później wstąpił do zgromadzenia oratorianów , następnie pracował w Londynie. Był m.in. założycielem bractw Krwi Przenajświętszej i św. Patryka. W 1854 otrzymał od papieża Piusa IX tytuł doktora teologii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz